Nie wiem nawet kiedy Święta mi minęły. Pominę już fakt, że sie rozchorowalam, z pracy przed świętami to mnie kierowniczka siłą wywlekła tak źle było :P w domu bałagan, a ja w łóżku. Takiej grypy to ja nie pamiętam, za rok biorę szczypionkę :P
Rozpisywać sie nie bedę, tylko pokażę Wam chusteczniki jakie zrobiłam dla babeczek u mnie w rodzinie, prezenciki już dotały więc mogę się chwlaić :)
Piękne. Ale się naszyłaś!! Podziwiam i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńśliczności...widzę,że u Ciebie w rodzinie same baby... ;-)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :)
OdpowiedzUsuń