Ja wiem, wiem u Was śnieg a ja znowu wielkanocnie przywalę :P
W tamtym roku wyszydełkowałam trzy jajka, i nie miałam wogóle pomysłu na ich wykorzystanie, już prawie zagospodarowałam je w filcowe zawieszki...ale w ostatniej chwili (czyt. z powodu chęci użycia maszyny) zmieniłam plany :P
Najpierw wywiązała się walka między bzykami, każde chciało siedzieć przy maszynie :P
Co by było sprawiedliwie pogoniłam obydwoje z krzesła :P tu kilka zbliżeń maszyny
To jest bardzo sprytne urządzonko, zamiast ręcznie podnosić stopkę, popycham to wahadełko prawym kolanem w prawo i się stopka sama unosi, najpierw myślałam, że to taki niepotrzebny gadżet...ale wypróbowałam i przy obracaniu materiału naprawdę jest pożyteczny.
wzornik
A tu wspominany wcześniej stolik...przyczyna takiego opóźnienia w dostawie :D wciąż robi na mnie wrażenie :D
Tylko co z tego, że maszyna wspaniała, jak mi wciąż brak zdolności :P popełniłam taki malusi bieżniczek na stół lub stolik.
W ten sposób moja lista ufoków zmniejszyła się chyba do 21 :D
Dziękuje za komentarze pod poprzednim postem :*:* przez te mrozy za oknem zamiast wielkanocnie, to się czuję bożonarodzeniowo znowu :P
a to Cie wciagnelo...oczoplasu mozna dostac od tej ilosci sciegow...masz w czym wybierac...biezniczek z wykorzystaniem jajek wyszedl sliczny...
OdpowiedzUsuńNie pisz o śniegu, nie pisz o mrozie (u mnie -26 rano), bo to mam za oknem. Pokazuj takie kolorowe prace to jakoś do wiosny dotrwamy :)))
OdpowiedzUsuńślicznie wyszły :) oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńPięknie wykorzystałaś UFO-ki szydełkowe.
OdpowiedzUsuńWalka z UFOkami na blogach trwa :))) Świetnie wykorzystałaś swoje dzergadełka. Zazdroszczę ci umiejętności szycia na maszynie. Dla mnie to już chyba zostanie czarną magią.
OdpowiedzUsuńMaszyna jak marzenie, nawet koty chcą w tym uczestniczyć :) Wykorzystanie jajeczek - pomysł rewelacyjny!!!
OdpowiedzUsuńSuper bieżnik wyszedł , a pomysł świetny . Maszyna jak Mercedes .
OdpowiedzUsuńTen bieżniczek jest po prostu śliczny!!
OdpowiedzUsuńbardzo fajne oprawienie jajek!!
OdpowiedzUsuńA maszyny takiej bajeranckiej zazdraszczam :)
Madziu maszyna przepiękna a wzorki marzenie nie dziwie ci się że Cię zauroczyła
OdpowiedzUsuń