Wykonane haftem matematycznym z użyciem koralików i muliny DMC brokatowej...ojjj ciężko było...zdecydowanie wolę satynową mulinkę w tego typu projektach...ale jednak efekt jest powalający :)
W tym roku zauroczyłam się efektem stempelków na złotych podkładach kartkowych...i w tej tematyce zrobiłam ich większość :) ponadto jestem z siebie podwójnie zadowolona, gdyż ukończyłam 2letniego UFOKa...kartkę z gwiazdą :P
W przyszłym roku też skupię się na jednym schemacie...jest to o tyle łatwiejsze, że po pierwszych dwóch kartkach, nie potrzebowałam już czytać schematu i mogłam jechać z pamięci :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Śliczne kartki :) Tak się składa, że od tygodnia też mam wzór tego reniferka przygotowany i czeka na swój czas :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle piękne ich ilość powala z nóg, Gwiazda już świeci-jest wyjątkowa:) moje czekają na oprawienie ale ich ilość jest zdecydowanie mniejsza
OdpowiedzUsuńkartki ślicznie, pozdrawiam i zapraszam do mnie, może skusisz się na wymiankę, którą organizuję? Kartka na Boże Narodzenie http://eetoilee.blogspot.com/2013/10/wymianka-kartka-na-boze-narodzenie.html
OdpowiedzUsuńbardzo ładne karteczki :)
OdpowiedzUsuńNiezła kolekcja :D a moje kartki się dalej tworzą same hehe :P
OdpowiedzUsuńśliczne i jak dużo
OdpowiedzUsuńPiękne, obdarowani będą zachwyceni ☺
OdpowiedzUsuńHa Koleżanko! Piękne kartki! Czy ostatni komentarz w SALowym blogu oznacza że te renifery to z nami popełnisz???
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalne
OdpowiedzUsuń