czwartek, 3 września 2009

Zasada nr 1 NIE ZACZYNAJ ROBOTKI WIECZOREM ;p

oczywiscie zapomnialam o tej jakze waznej zasadzie :P i zaczelam szybka serwetke i wyobrazcie sobie moje zdziwienie, kiedy dzis rano odkrylam ze cala musze spruc :P bo nie zajrzalam ja glupia do legendy i wszystkie oznaczenia, ktore zwyczajowo wygladaja jak SLUPEK, zrobilam slupkami. A w legendzie sa one oznaczone jako SLUPEK PODWOJNY >:P ehh zastanawialam sie przez moment, czy nie zostawic tak jak jest, ale po dluzszym namysle spruje I ZACZNE OD NOWA :P

a tak wygladala moja serweteczka rankiem :P



zabieram sie do prucia :P

3 komentarze:

  1. Ja się na tym nie znam, ale mnie się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Okazuje się ,że nie tylko ja tak mam. Zdarza się, że nie czytam legendy, bo ja wiem... a potem prucie...
    Serwetka będzie ładna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj,jakos przecierpiec chyba i pruc,pruc...wiem cos o tym:)
    Ale serwetka na zdjeciu wyglada super wiec juz doczekac sie nie moge gotowej:)Ciagle mam przed oczami to Twoje okienko z firaneczka...laaaa,slicznosci:)

    OdpowiedzUsuń