dzis krociutko ;) wymeczylam 4 podkladeczki wczoraj na maszynie i tak jak przypuszczalam, byly skomplikowane :P nijak nie potrafie szyc po prostej :/ a do tego mialam tylko biala nitke, wiec tym bardziej razi nierownosc w oczy ;p ale co tam, dodam tylko ze podpatrzylam je u ameise www.ameise.blox.pl
ale kilka nauk wyciagnelam i postaram sie zapamietac ;) a najwazniejsza to NIE KUPOWAC IGIEL W POUNDLANDZIE ;p 3 polamalam w raczkach jak boki zszywalam :/
a tu zawieszki na buteleczki z woda zycia :D
niestety nie przeze mnie wykonane, choc nadzor sprawowalam ;) wyszlo ich jak na razie okolo 60, i myslimy by tak ze 40 jeszcze dorobic ;p
nie pytam co za woda bo mnie sie z jedna kojarzy....
OdpowiedzUsuńpoza tym cos mnie sie widzi ze chyba dobrze mi sie kojarzy...:)
hehe jesli myslisz o tym o czym ja mysle to tak :D dobrze Ci sie kojarzy :P powinnam chyba napisac ognista woda ;p
OdpowiedzUsuńWoda życia...ładnie powiedziane :)))
OdpowiedzUsuń