W najnowszym numerze 223 Cross Stitchera dołączony był uroczy obrazek (wraz z całym zestawem do wyszycia) laleczki Kokeshi. Tego typu klimaty mnie nie kręcą w sumie, ale w pudełku mam już tyle uzbieranych i niewyszytych zestawików z tych gazetek, że chociaż ten postanowiłam wyszyć. I niezmiernie cieszę się, że tak zrobiłam bo mam oto cudną zakładkę do książek - moja pierwszą. Schemat papieru ściągnęłam z
http://www.crossstitchermagazine.co.uk/
Ja już laleczkę chwaliłam w innym miejscu, ale jak cos jest ładne to można chwalić i kilka razy :)
OdpowiedzUsuńteż juz chwaliłam to cueńko i chwalę jeszcze raz, a jak ci się ta lala znudzi to możesz do mnie podesłać hihihi ;-))
OdpowiedzUsuń