piątek, 30 kwietnia 2010

zakupki i jeżyk

skończyłam jeżyka, jeszcze tylko kontury mi pozostały, musze przyznać, że bez konturów to hafcik słabiutko wygląda, MEDAL temu kto wymyślił backstitche !!


a wczoraj przyszła ekspresowo przesyłeczka z ebaya, zakupiona tylko dzień wcześniej :))) wydałam mały majątek na nią


ostatnio przeżywam fascynację maszyną do szycia, fakt, że na razie tylko najprostsze projekty męczę, ale od czegoś trzeba zacząć :P
wypatrzyłam też na ebayu specjalne formy do robienia różnych kształtów yo-yo, okrąg, serce, kwiatek i motylek firmy CLOVER ... ale mnie kusi ... tylko czy naprawdę jest mi to potrzebne ? ojjj
dziekuję za komentarze, nieźle sie uśmiałam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz