Wczoraj skończyłam hafcik z Cross Stitchera - Gerbery. Piękne, żywe, jaskrawe kolory - to mnie ostatnio kręci :) Niestety kwiatuszki troszkę musiały poczekać na skończenie, bowiem miałam napad czytania w międzyczasie, który trwał blisko 3 tygodnie :P Docelowo ma to być poszewka na podusię, tylko czekam na ocieplinkę.
Skaleczko, kwiatuszki piękne i te aktualne i te mamine sprzed kilku lat :D
OdpowiedzUsuńSkaleczko, zapisz się na nową zabawe forumową, Syla zamieściła juz regulamin i zbiera chętne laseczki :D
śliczne hafty i gerberki cudowne i ta gałązka dzikiej róży:)
OdpowiedzUsuńAz jestem już ciekawa jaką śliczną podusię wyczarujesz z tymi gerberkami...