no i skończyłam najstarszy obrazek z mojej ferajny :D nawet udało mi się znaleźć pasujący odcień niebieskiego na niebo...nie wiem jak ja szukałam go, że w przeszłości znaleźć nie mogłam, jedynie musiałam improwizować przy zrobieniu chmurki, bo wzorek mi gdzieś przepadł :P
W sumie obraqzek wyszywać skończyłam przedwczoraj, ale dopiero wczoraj zmusiłam sie do jego zagospodarowania ;) i mam taka oto podusię
a tutaj muszę się pochwalić krzywiznami w zszywaniu poszczególnych elementów :P nie byłabym sobą jakbym czegoś nie sknociła :P na szczęście z daleka aż tak tego nie widać :P chyba sprawdziłabym się w crazy patchworku :P
Gazynia, Haneczka i Iwonna dzieki wielkie kobietki za mobilizację :D
Porzeczkowa no ja coś czuję, że mi się okres niemocy zbliża, więc probuję teraz nadziergać ile sie tylko da :P a jeszcze wyjazd do Polski mi się szykuje pod koniec stycznia, to zawsze wiąże się z przerwą kilkutygodniową, bo do rutyny powrócić później ciężko ;)
Kasiulka ja już Ci pisałam, że Twoje prace w porównaniu z moimi to giganty i sa absolutnie fantastyczne :D dzieki za mobilizację hehe :D:D
A tam, to co, że troszkę krzywo. Chciałabym umieć choćby i krzywo. Podusia wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńfantastyczna podusia! Tkaninki kolorystycznie wspaniale pasuja do haftu! Ogromnie mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńno kurcze ale dajesz po robocie
OdpowiedzUsuńaz mi wstyd
cudna podusia
Po pierwsze ucieszyłam się, że nie tylko ja mam "furkę" prac zaczętych (nawet wiele lat temu) i nieskończonych;) Ale już ta Twoja mobilizacja to mnie lekko zszokowała - kończę właśnie jeden haft, a Ty już tyle prac doprowadziłaś do finiszu! Poducha z wiatrakiem świetna, bardzo fajnie dobrałaś szmatki do haftu:)
OdpowiedzUsuńUkończony wiatrak wygląda super:)
OdpowiedzUsuńA na podusi rewelacyjnie!!!
Swietnie dobrane kolorki i wykonanie poduszki :D wielkie brawa ode mnie równiez za mobilizację - ja co jakis czas sie zbieram w sobie .....i nic :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
no no gratuluje,widze ,ze rowno wzielas sie za wykonczenia swoich prac:))
OdpowiedzUsuńpodusia wyglada superowo a krzywizny nie widac:)
rewelacyjna podusia!! i poprzednie prace, szczególnie kurczak i 3 damy! jak to się stało że ja Twojego bloga nie obserwuję ?:) pozdrawiam serdecznie, Ula
OdpowiedzUsuńśliczna podusia, świetnie dobrałaś kolorki :) a Twoja mobilizacja mnie zaszokowała... ja też tak chcę... tylko mi się nie chce :) ale może wezmę przykład z Ciebie i chociaż zajrzę do moich ufoków
OdpowiedzUsuńoch jak ja zazdroszczę umiejętności szycia ...
OdpowiedzUsuńskałeczko super dobrałaś tkaninę do obrazka i cała poducha prezentuje się fantastycznie
przydałoby mi się trochę Twojego zapału ...
Gratuluję. Podusia wyszła śliczna. Muszę Ci powiedzieć, że zainspirował mnie Twój wpis, dotyczący wykańczania robótek. dzisiaj wyciągnę moje wszystkie UFO-ki, sfotografuję i pokażę na blogu. Może i mi uda się w tym roku co nieco zakończyć. Mam ich dużo, aż wstyd się przyznać.
OdpowiedzUsuńSkaleczko , brawo !!!Nadrabiasz zaległości w bardzo expresowym tempie.
OdpowiedzUsuńGratuluję i trzymam paluchy za resztę prac
Skaleczko mistrzynią jesteś!!Hafcik bardzo ładny a kolorki idealnie do niego pasują;Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń