Pomyślicie, że oszalałam, zamiast zająć się wiosenno-wielkanocnymi projektami...wciąż tkwię w bożonarodzeniowym nastroju. Skończyłam kolejnego NIEUKOŃCZONEGO :P wzorek, który wyszywać skończyłam wieki temu, w końcu doczekał się oprawy
Jak tak dalej pójdzie, to jak uda mi się pokończyć wszystkie obrazki, to w domu będę miała same zawieszki :P co ja poradzę, że innego pomysłu u mnie brak :P
gopsta, eda-1, Iwonna i Daniela dziekuje bardzo za komentarze :) choineczka wciąż czeka na wykończenie :P
ślicznie wyszedł ten ptasiorek
OdpowiedzUsuńa co zawieszek to bedziesz najwyżej co miesiąc zmieniała hafcik to przynajmniej ci się nie znudzą hihihi
Śliczna zawieszka, mając cały stos zawieszek, będziesz mogła sobie je zmieniać w zależności od nastroju :)
OdpowiedzUsuńZawieszki skojarzyły mi sie z choinką, bo przecież na nią pasują. Jaka ona będzie cudna... i nie będzie paniki przed świętami,że jeszcze nic nowego nie masz;-))
OdpowiedzUsuńpiekna oprawa dla tego hafciuku :) jak zwykle piekne wykonanie - podkładki od ciebie pokazuje wszem i wobec i każdy jest zachwycony :D
OdpowiedzUsuńcudna zawieszka! Dobrze, że skończyłas ten haft, bo wielka szkoda gdyby miał sie zmarnować...
OdpowiedzUsuńO widzisz Ty nadal pięknie wszystko kończysz co nieskończone, a ja zatrzymałam się na 2. buuuuuuuu
OdpowiedzUsuńAle Tobie kibicuję nadal!!!
no widzisz ty ....ja tez myslalam w ten sam sposob zagospodarowac moje hafciorki z tej serii
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie to oprawiłaś! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwspaniały obrazek, cudnie wykończony.
OdpowiedzUsuńI znowy przepiękne połączenie haftu z idealnie dobraną tkaniną, szczerze podziwiam, prawdziwe skarby tworzysz!
OdpowiedzUsuń