czwartek, 9 czerwca 2011

szydełkowe kwadraty...drugi pokój i mój kącik :D

Dziewczyny dziękuję bardzo za komentarze :* te drzwi planujemy wymienić po następnej wypłacie...bo chcemy kupić dwie takie same pary, co by do obu sypialni identyczne były. I faktycznie walniemy sobie z takim zmatowiałym szklem, co by więcej światła dać na schody i malusi korytarzyk na górze.

Ostatnio remontowo troszkę ciszej u mnie...po skończeniu drugiej sypialni, wzięliśmy się za ogród.
Jeśli zaś chodzi o sypialnie, to troszkę w niej roboty też było. Po zdarciu tapet okazała się naszym oczom ciemna fioletowa farba, która ku naszemu zaskoczeniu odpryskiwała, więc dawaj steamer w ruch i po tapecie przyszło zdzieranko calej farby...ubaw po pachy :P

tak wyglądała sypialnia po naszej przeprowadzce
 tu już jesteśmy na etapie zdarcia tapet i farby - to są 2 szafy wbudowane w sciane

 a tak już wygląda po przemalowaniu

 okropne drzwi też tu są :D
 a teraz zwracam Waszą uwagę na tą oto szafę, niby zwykła, niczym się nie wyróżniająca...
 ale po przemalowaniu i zabiegach artystycznych PM...
 przekształciła się w taki oto cudowny kącik kraftowy :D:D:D:D peeelnoi półeczek, schowków i wysuwane biurko...marzenie :D jestem wciąż w trakcie organizacji przestrzeni, ale juz teraz dla mnie wygląda fantastycznie i w końcu nie muszę chować robótki w połowie stawiania rkzyżyka:P po prostu zostawiam wszystko w zorganizowanym nieładzie i zamykam szafe :D
 a tu juz pokój po wniesieniu kilku mebli...wiadomo jeszcze musimy dokupic parę rzeczy, jak np sofe, ale to z czasem :D

 a tu zapomniane na śmierć kwadraty na kołderkę. Miałam ich od stycznia tylko 3 i  w końcu wzięłam się do roboty i kolejne 15 dorobiłam

Następnym razem zamęczę Was fotkami ogrodu :P

4 komentarze:

  1. Szafy tylko pozazdrościć, cały pokój bardzo ładnie wyszedł, praca nie poszła na marne ;)
    Pozdrawiam Ania.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurcze,ja musialam mase przegapic-nie wiedzialam nawet ze tam remoncik jakis u was na calego:)

    Fajnie sobie urzadzacie,aczkolwiek to dzieranie tapet i farb przerazajace:) My po usunieciu starych tapet dokopalismy sie do sciany,ktorej nijak nie szlo pomalowac (tak jak planowalismy),bo nie obyloby sie bez rownania scian w zwiazku z czym polozylismy tapete do malowania i machnelismy farba.Nie wszystko oczywiscie,bo sypialnia dlaej bez kolorow:) Reszty nie ruszalismy bo mieszkanie mialo byc przejsciowe,tzn docelowo chcemy miec dwusypialniowe wiec szkoda pracy niepotrzebnej.
    Fajna szafa:) Ale ja musialabym chyba miec z 5 takich zeby pomiescic dobytek:P
    Pozdrawiam cieplo i czekam na ogrodowe foty:)

    OdpowiedzUsuń
  3. slicznie wyglada druga sypialnia,ale pracy w niej duzo tak jak w poprzedniej,my juz prawie na finiszu jestesmy z wszelkimi robotami:)
    Teraz tylko pare polek i dodatkow i czekaja nas schody,bo jak sie wprowadzalismy to nie bylo tutaj zadnych podlog.
    pozdrawiam i czekam na dalsze odslony Waszego domku:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale Ci zazdroszczę takiego kącika :) marzenie. Bardzo fajny i ciekawy blog pozdrawiam i zapraszam co siebie http://carolkihaft.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń