czwartek, 15 września 2011

laseczka

Znowu Was pomęczę świątecznym motywem :P
ostatnia z ozdóbek cekinowych jak na razie, muszę dać czas moim palcom by sie zregenerowały



dla odmiany w następnym poście będzie jesiennie :P

Dziękuje za komentarze :* jak nic zagrzewają do dalszej pracy :)
Misiabe tak te serducha sa z filcu,
Mamuśka ty mi nic nie mów o przeprowadzaniu kwiatków :p my musieliśmy wyciąć z kartonu specjalną pokrywkę na doniczkę aby nie wyciągał ziemi :P jedyny problem przy podlewaniu jest bo trzeba ją ściągać ale rpzynajmniej ziemi wokół nie ma :P

3 komentarze:

  1. Śliczna laseczka, wygląda jak prawdziwa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. laseczka przecudna;jakbys gdzies taka widzial do zakupienia to pamietaj o mnie;moze byc sama styropianowa laska,plizz

    pomysl z kartonem chyba zmalpuje ;dzis mi zrobily lepsza katastrofe;chora jestem jak pies i zrobilam sobie wieczorkiem mleko z miodem;niedopilam i niesety zostawilam na lawie a te lajzy sie poczestowaly i to tak ze kubek przewrocily wylaly mleko oczywiscie....prosto na moja kanwe i schemat ....koszmar totalny...

    OdpowiedzUsuń
  3. super laseczka zrobiła super laseczki..:-)))
    śliczne, wierzę że paluchy bolą...;-)

    OdpowiedzUsuń