niedziela, 4 grudnia 2011

Świąteczne prezenty cz.1

Na początku muszę Wam gorąco podzi ekować za komentrze :* jesteście niesamowite. Zawstydzacie mnie, tym bardziej, że ja ostatnio wogóle nie komentuję, ba nawet nie do końca mam czas oglądać Wasze blogi. Na poytanko Barbarytoja - tak haft jest z dwóch stron bombki :)

A teraz korzystają z weekendu wolnego pokażę prezenciki. jakie wykonałam dla bliźniaczek. W kwestii wyjąsnienia - pudełeczka zostały zakupione w jednym z moich ulubionych sklepów za naprawdę śmieszne pieniądze, urzekł mnie ten materiał z koronką przyklejony do wieczka. Ja jedyne co zrobiłam to wyszyłam imiona dziewczynek i daty urodzin. Ku mojemu zdziwieniu całość prezentuję się naprawdę super - ach ta skromność :P




Dodatkowo wykonałam zawieszki na choinkę z napisem Pierwsze Święta :D Miały to być Ciasteczka, ale generalnie wyglądają jak jakieś małe potworki :P

A tak na marginesie to serdecznie zapraszam na bloga mojej mamy, która stawia malutkie kroczki w  świecie blogowym. Nauczyła się wklejać fotki więc i w końcu mogę podziwiać jej twórczość :D http://gogusia.blogspot.com/

7 komentarzy:

  1. Piękne pudełeczka i zawieszki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Metryczka cudowna! Jeszcze takiej nie widziałam, a zachwyca!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Prezenty niesamowite, Kochana ależ to piękne ;o)

    OdpowiedzUsuń
  4. No świetnie to jak zwykle wymyśliłaś:) a ciacha bardzo śliczne i napewno skierują dziewczynki na nie swe oczka bo są czerwoniuśkie a dzieci wyłapują takie żywe kolorki

    OdpowiedzUsuń
  5. prześliczne te pudełeczka!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny pomysł na metryczkę. Bardzo, bardzo fajny.

    OdpowiedzUsuń