środa, 16 maja 2012

W łazienkowym nastroju

Znikłam na wieki...wiem...ale co poradzić skoro naszła mnie nieprzeparta ochota na czytanie. Po prawie dwóch tygodniach trzymania nosa w książkach donosze, iż znalazłam kilka superaśnych serii:
Lauren Kate - 3 tomy UPADLI (czekam z niecierpliwością na ostatni tom)
Becca Fitzpatrick - 3 tomy Szeptem (też czekam na ostatni)
i najlepsza ze wszystkich a znaleziona całkiem przypadkiem
KERSTIN GIER - Trylogia czasu, po prostu gienialna, uśmiałam się na niej i naprawdę żałuję, że autorka napisała tylko 3 tomy.

Przed moim napadem książkowym zaczęłam hafcik do łazienki, do wykończenia zostało mi dosłownie kilka krzyżyków...niestety musiały swoje odczekać...wykończyłam je jak pomalutku zaczęłam sie otrząsać z magliny książkowej i oto jest





Jeszcze tylko muszę go zagospodarować, pomysł już jest :)

Muszę też ponarzekać, mamy połowę maja a ja wciąż chodzę w kurtce bo niestety ale na wyspach jest ZIMNO! Lato mielismy  w marcu, a teraz jesiennie się robi, podobno wczoraj śnieg spadł w środkowej Anglii brr Wiecznie tylko deszcz i wiatr, w ogrodzie co chwilka mi się jezioro robi. PM wykończył swojego grillka tylko nbie ma kiedy go używać. Dlatego nie zważając na aurę na zewnątrz i wykorzystując chwilowy prześwit w chmurach ochrzcilismy grilla :D smakowało bosko :D

Bzykom chłód nie rpzeszkadza i okupują oranżerię całymi dniami :P


Nic to zmykam sie do pracy szykować, mam nadzieję, że nie zniknę na kolejnych parę tygodni :P

12 komentarzy:

  1. stylowy hafcik, fajnie będzie wyglądał we wnętrzu czy na drzwiach? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. plan jest zeby zawisł na drzwiach :D tylko sie muszę zmotywować :P

      Usuń
  2. fajny hafcik!! Szeptem tez czytałam i już poluje na kolejne książki tej autorki :) super się czyta, szybko, łatwo i przyjemnie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to koneicznie spróbuj ta trylogie czasu też szybka w czytaniu :D

      Usuń
  3. Piękny hafcik. A Bzyczki przeurocze :))

    OdpowiedzUsuń
  4. No nareszcie jakiś znak życia, już myślałam,że w ciepłe kraje wyjechałaś. Hafcik bardzo ciekawy, podkreśli urok łazienki a Tortilka widzę uwolniła się już od kołnierza

    OdpowiedzUsuń
  5. hafcik sliczny...a odskocznia od krzyzykow tez musi byc...najwazniejsze,ze byla przyjemna...

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakiż wspaniały, Skaleczka skąd Ty wytrzasnęłaś taki fajowy hafcik ;o)

    OdpowiedzUsuń