W kazdym badz razie tym razem blogspot pozwolil mi laskawie wejsc na moje konto wiec pokaze Wam efekt wczorajszego popołudnia przy maszynie. Materiał kupiłam jako koncówkę z beli chyba pół metra biezacego za 99p :p takiej okazji nie moglam przepuscic :P Zapomnialam o nim, a przy okazji wczorajszych porzadków upomniał sie o zagospodarowanie. Powstał więc bieznik, 8 podkładek i jedna większa na dzbanek.
Piękna praca i efekt wspaniały. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńpiękny komplet! wspaniale sie prezentuje:) Te listeczki idealne na jesień!
OdpowiedzUsuńjesteś nie zastąpiona...masz tyle pomysłów..tak trzymaj...buziaki Hania
OdpowiedzUsuńPięknie ozdobiony stół.
OdpowiedzUsuńJak zawsze ślicznie wszystko wykonane.
Mnie też chyba blogspot nie lubi ,bo zdarzy mu się mnie wywalić.Ale jestem uparta i walczę dalej .
Pozdrawiam.