wtorek, 3 kwietnia 2012

Kolejny skrzat MAC 5

Kolejny skrzat zawitał w mojej gromadce :) Danych technicznych nie będę podawać, bo są identyczne jak w poprzednich obrazkach, wciąż firma NIMUE :)




A tutaj szybciutko chciałam pokazać, jak wykorzystałam kartkę walentynkową wysłaną przez moją mamę http://gogusia.blogspot.co.uk/  :*:* kartkę wycięłam ozdobnymi nożyczkami, i dwustronną taśmą wkleiłam na okładkę albumu ze zdjęciami z Naszego ślubu :D w ten oto prosty sposób zwykła granatowa okładka zmieniła się w uroczą okładeczkę :* dzięki mamuś :*:*



U mnie w tym momencie remont przedpokoju, największe brudne roboty już za nami, teraz tylko malowanko, zrobienie balustrady na schodach, no i sprzątanie kurzów grubości kilkunastu milimetrów :P mam nadzieję, że choć na Święta jako tako chatkę wyprowadzimy :P
buziaki i dzięki za komentarze ;)

7 komentarzy:

  1. Obserwuje te skrzaciki i muszę przyznać, że mają swój urok ;) Kolejny z kolekcji wyszedł Ci znowu mistrzowsko. A misiaczki rewelacyjnie wykorzystałaś :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. i ten skrzacik rownie uroczy...sliczny hafcik misiaczkowy...

    OdpowiedzUsuń
  3. Zielone skrzaty sa przeurocze!

    OdpowiedzUsuń
  4. skrzat czaderski :) aż się uśmiechnęłam do siebie jak go zobaczyła :) no i super pomysł na album

    OdpowiedzUsuń
  5. skrzat robi niesamowicie optymistyczne wrażenie :-)
    świetny pomysł na ozdobienie albumu :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super te skrzaciki, a ten to jakiś łobuziak chyba:)))
    Czy mogłabym prosić o podzielenie się schematem? Mój adres chkasia@gmail.com
    Z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne są te skrzaciki, każdy inny :) A walentynkę wykorzystałaś po prostu mistrzostko.

    OdpowiedzUsuń